Potoczne osty, gęste i gorące powietrze, owady..z jakiego to filmu? |
Jakimi pobudkami kierujemy się, decydując o kontakcie z inną osobą? co nas przyciąga i odpycha?
Po południowe dywagacje przy temperaturze blisko ścinającej białko oraz przy mocno słyszalnych słowach płynących melodyjnie od sąsiada "jestem chłop z Mazur..." Doprawdy, nie mam pojęcia ani co do muchy, ani co do drugiego...
Zapomniałam wspomnieć wcześniej, że Kwiatuszkarnia zamknięta jest w okresie 1-10 lipca.
To jedyny taki dłuższy okres w owe wakacje, zdarzyć się jeszcze mogą pojedyncze NIEOTWARCIA.
Po lewej przytulia czepna - Galium aparine. Znacie tą roślinę, zostawia małe kuleczki na ubraniach. Może teraz jak już wiecie jak się nazywa to może łagodniej na nią spojrzycie?...
Tu gdzie jestem zdarzyła się też cudna sprawa. Otóż przywiozłam wianek z Kwiatuszkarni i zmieniawszy stary, o tematyce Wielkanocnej (!!!) zauważyłam,iż w nim uwite zostało prawdziwe gniazdo. Kopciuszek się zwie ptak i wysiaduje 3 jajeczka. Zatem na drzwiach Wielkanoc nadal i ta dosłowna. Pięknie.
Po lewej rzeczony wianek - dość ciemno w przejściu gdzie wisi
i zdjęcie jakościowo gorsze, gdyż nie chciałam wtóry raz zdejmować.
Ostatni dzień zamknięta Kwiatuszkarnia...
Jakiś gałgan/drań zabrał rynnę z kwiatami sprzed Kwiatuszkarni.
do zobaczenia..
do zobaczenia..
pytanie filmowe - "Ukryte pragnienia; "Jestem miłością"
OdpowiedzUsuńa z tymi muchami krążącymi wokół lampy, tudzież ćmami- to była taka scena w Lolicie..
a co do tych pobudek - ponoć zapachem się kierujemy i nawet nie wiemy
Pan/Pani wygrał/ła wyjazd do Zielonej..Zapraszam.pytanie filmowe rozwiązane.
OdpowiedzUsuńdziękuję też za rozwiązanie odmętów przyciągania.wszystko jasne teraz:)
jak będzie miała Pani jeszcze problemy z odmętami maści wszelakiej to proszę walić jak w dym
Usuńw końcu coś wygrałem/łam hura hura
Kopciuszki się wykluły, było ich 4.rodzice przynosili wraki pędraków a maleństwa szybko rosły nie mieszcząc się w gnieździe.nagle wyfrunęły, było to dla mnie zaskakująco smutne.przyzwyczajamy się do czegoś co trwa chwilę...
OdpowiedzUsuń